25 grudnia: "Narodziny"

"Narodziny"
"Narodziny"
Źródło: newline.wireimage.com

Historia rozpoczyna się w chwili, gdy król Herod (marionetkowy król Judei za rządów Oktawiana Augusta) zaczyna obawiać się spełnienia starotestamentowego proroctwa o nadejściu Mesjasza. Obsesyjnie lękając się utraty tronu, Herod zarządza przeprowadzenie rzezi niewiniątek. Z jego rozkazu wszyscy chłopcy poniżej drugiego roku życia mieszkający w Betlejem zostają zamordowani. Akcja filmu cofa się następnie o rok, aby przedstawić wcześniejsze wydarzenia związane z przepowiednią. Widzimy Świątynię Jerozolimską, a w niej Zachariasza, nabożnego kapłana, któremu Bóg zsyła wizję. Zachariasz dowiaduje się, że jego żona "urodzi mu syna, który stanie się prorokiem i przygotuje lud na przyjście Pana". Ponieważ żona Zachariasza, Elżbieta, jest już zbyt stara, żeby począć dziecko, Zachariasz wyraża swoje zdumienie wizją zesłaną przez Boga. Jego zdziwienie jest tak wielkie, że traci mowę. W tym samym czasie w Nazarecie, miejscowości wyniszczanej przez wysokie podatki nakładane przez króla Heroda, kilkunastoletnia Maria dowiaduje się od swoich rodziców, że znaleźli jej narzeczonego. Maria jest przerażona tym, że ma wyjść za mąż "za człowieka, którego prawie nie zna, którego nie kocha" i idzie do starego gaju oliwnego, aby tam zebrać myśli. Tutaj nawiedza ją archanioł Gabriel, który zwiastuje Marii, że została wybrana przez Boga, aby urodzić jego syna, który będzie Zbawicielem ich ludu i że ma go nazwać imieniem Jezus. Maria zgadza się wypełnić wolę Boga, ale jest oszołomiona tymi wieściami i nie wie, jak ma o nich powiedzieć swoim rodzicom.

EMISJA W TVN 7:

piątek, 25 grudnia, 15:40

podziel się:

Pozostałe wiadomości