"Królowa Przetrwania 2". Agnieszka Kaczorowska i Natsu o największym wyzwaniu w programie. "Ciało odmawia posłuszeństwa"

"Królowa Przetrwania 2" Agnieszka Kaczorowska

"Królowa Przetrwania 2" Agnieszka Kaczorowska
250128_krolowa_przetrwania_live_3

Agnieszka Kaczorowska i Natalia "Natsu" Kaczmarczyk zdradziły, które wyzwanie w "Królowej Przetrwania 2" okazało się dla nich najbardziej wymagające. Co zmęczyło je najbardziej fizycznie i emocjonalnie podczas pobytu w dżungli?

Z artykułu dowiesz się:
  • Co było największym wyzwaniem "Królowej Przetrwania 2" według Agnieszki Kaczorowskiej i Natalii Kaczmarczyk?
  • Które zadanie z perspektywy widza było dużo mniej wymagające?
  • Jak uczestniczki poradziły sobie z wyzwaniem?

Zobacz materiał wideo.

"Królowa Przetrwania 2". Które zadanie było do tej pory najbardziej wymagające?

Dla obu uczestniczek najcięższym wyzwaniem do tej pory w programie okazało się zadanie w czwartym odcinku, polegające na sztafecie wodnej i napełnianiu pojemników wodą z mokrych ubrań.

To zadanie, to bieganie w tej wodzie, to było naprawdę bardzo, bardzo trudne
wspomniała Agnieszka.

Choć na ekranie nie oddano w pełni trudności tego wyzwania, dziewczyny zaznaczają, jak ogromny wysiłek włożyły w wykonanie zadania.

Ten dystans, go tam nie widać, on był naprawdę duży
powiedziała Kaczorowska.

Czytaj też: Finał 1. sezonu "Królowej przetrwania". Kto zdobył koronę?

Od samego początku zadania każda z uczestniczek dała z siebie wszystko. Poczuły jednak, jak szybko zaczyna brakować im sił.

Po jednym przebiegnięciu czułyśmy, że całe nasze ciało odmawia nam posłuszeństwa
zdradziła.

Czytaj też: Agnieszka Kaczorowska uwielbia wyzwania. Czy dlatego wzięła udział w "Królowej przetrwania"?

Trudności emocjonalne

Jednak fizyczne wyzwania to nie jedyny element, który sprawiał trudności uczestniczkom. Jak zaznacza Agnieszka, stres i niepewność towarzyszyły jej niemal od samego początku programu.

Samo wejście było bardzo stresujące, bo nie wiedziałam, co mnie czeka i kto mnie czeka
wyznała.

Natalia zauważa, że częste zmiany, takie jak zmiany drużyn, zmiana kampu czy zadania, które wymagały nieustannego przystosowania się, również miały ogromny wpływ na ich codzienne życie w dżungli.

Ciągłe zmiany były ciężkie. Mimo wszystko, wieczne pakowanie się, zmiana kampu, zmiany drużyn
wyjaśnila Natalia.

Czytaj też: Marianna Schreiber o udziale w programie "Królowa przetrwania". "Mam dużą cierpliwość"

To poczucie niepewności, kiedy każda chwila mogła przynieść kolejną zmianę, potęgowało niepokój.

Nie wiedziałam, czy zaraz będę musiała wstać o 6, ktoś mnie obudzi i będę musiała biegać w morzu 100 metrów
zauważyła Natalia.
Nie można było tak osiąść przez chwilę w spokoju, tylko cały czas coś się działo
dodała.

Jak jednak sama Natsu przyznaje, z biegiem czasu udało im się przyzwyczaić do rytmu programu.

Trudności fizyczne, jak bieg w wodzie, oraz emocjonalne, związane z niepewnością i ciągłymi zmianami, wymagały od nich ogromnej wytrwałości i zdolności adaptacyjnych. Choć początkowy stres dawał się we znaki, dziewczyny nauczyły się stawiać czoła każdemu zadaniu i z każdym dniem coraz lepiej odnajdywały się w trudnych warunkach dżungli.

Jakie wyzwania czekają na nie w przyszłości? Jedno jest pewne – w tej walce o przetrwanie nie zabraknie emocji!

podziel się:

Pozostałe wiadomości