Edyta Górniak uczyła się wychodzić z poślizgu
W 3. odcinku Filip Raszewski zaryzykował - wybrał dość nietypowe zadania dla Edyty Górniak. Wokalistka spędziła dopiero kilka godzin za kierownicą, jednak trener zdecydował się na jazdę po torze, który służy do szkolenia kierowców z doświadczeniem. To zadanie miało na celu ostudzenie zapału piosenkarki do mocnego naciskania na gaz. Instruktor doskonalenia techniki jazdy chciał jej uzmysłowić, że do zostania kierowcą nie tyle rajdowym, co nawet dobrze wyszkolonym, jeszcze długa droga. Edyta Górniak otrzymała ciekawe zadania i zmierzyła się z własnymi lękami. W końcu poślizg samochodem po stronie pasażera wygląda zupełnie inaczej niż wtedy, kiedy siedzi się za kierownicą.
Oglądaj "My Way" w player.pl >
My Way: Edyta Górniak przerażona dachowaniem
Edyta Górniak bała się dachowania
Edyta Górniak obserwowała, jak Filip Raszewski i Dawid Zawadzki ze Skoda Auto Safety demonstrują działanie symulatora dachowania. Maszyna imituje w bezpiecznych warunkach wypadek drogowy, podczas którego dochodzi do dachowania samochodu. Wokalistka była w szoku. Bała się wsiąść do auta i testować działanie maszyny.
My Way: Instruktor zaskoczył Edytę Górniak
My Way: Edyta Górniak bała się wsiąść do symulatora dachowania
My Way: Edyta Górniak płacze z nerwów