Robert Kudelski w "Mówię Wam" o mieszkaniu zagranicą
Robert Kudelski w sobotnie przedpołudnie był gościem Mateusza Hładkiego w programie "Mówię Wam". Aktor opowiedział m.in. o tym, że od pięciu lat dzieli swoje życie między Warszawę a Berlin. Jak sam mówił – w Polsce pracuje, w Niemczech odpoczywa.
Tu płacę podatki i ZUS, a tam żyję. W piżamie można wyjść z psem na spacer i nikt się nie dziwiżartował Robert Kudelski
To właśnie pandemia skłoniła go do poukładania zawodowego i prywatnego życia.
Zawsze miałem problem z rozdzieleniem pracy i życia prywatnego. Cały czas myślałem o tym, że muszę coś robić, żeby wszyscy o mnie nie zapomnieli. W ogóle nie potrafiłem się cieszyć życiem prywatnym, w ogóle nie potrafiłem się cieszyć życiem, tylko cały czas myślałem o pracy. I jak wybuchła pandemia, to sobie stwierdziłem, że to jest najlepszy moment, by po prostu sobie poukładać te wszystkie rzeczyprzyznał aktor
Robert Kudelski w "Mówię Wam" o karierze zagranicznej
Choć większość widzów kojarzy Roberta Kudelskiego z rolą w serialu "Na Wspólnej", aktor od lat rozwija także drugą artystyczną pasję – śpiewanie. I to w zupełnie innym stylu. – Ja śpiewam piosenki francuskie. Brel, Aznavour, Edith Piaf, Yves Montand – to są moi mistrzowie. Widzowie tych dwóch światów – serialowego i muzycznego – w ogóle się nie przenikają – opowiadał.
W przeszłości próbował swoich sił także za granicą – w USA i Francji.
Zagrałem w ‘Gotowych na wszystko, a w filmie francuskim w jednej scenie zalewali mnie betonem. (...) Szukałem różnych zajęć.powiedział Kudelski
Choć gra w „Na Wspólnej” od ponad dwóch dekad, nie ma w nim ani śladu znużenia.
Absolutnie nie mam pretensji do losu. Jak wygrałem casting, byłem najszczęśliwszy na świecie. I do tej pory jestempowiedział w rozmowie z Mateuszem Hładkim
Na pytanie, czy nie boi się zaszufladkowania, odpowiedział wprost.
Wszyscy mówili: pójdziesz do serialu, skończysz się. A ja zawsze powtarzałem: lepiej być w jakiejkolwiek szufladce niż w żadnejpowiedział Robert Kudelski
"Mówię Wam". Robert Kudelski opowiedział o siostrze
Aktor z czułością opowiadał też o relacji z siostrą, która jest aktorką dubbingową.
Mieszkaliśmy na jednym piętrze przez pięć lat. Dzieci mojej siostry codziennie przychodziły do mnie na obiad i rozmowy o zgryzotach. Jak mówiła: ‘Wujek, mam zgryzochy’, to wiedziałem, że trzeba porozmawiać o poważnych sprawach pięciolatkipowiedział Robert Kudelski
Autor: MC