Za nami kolejny odcinek "Wycieczkowca". Akcja nowego serialu codziennego TVN7 rozgrywa się na pokładzie ekskluzywnego statku pływającego po Morzu Śródziemnym. Każdy odcinek jest pełen emocji, tajemnic, zaskakujących zwrotów akcji, a także zapierających dech w piersiach widoków. Dziś wieczorem poznaliśmy historię Ewy, 28-letniej nauczycielki, która wypłynęła w rejs ze swoim mężem. Kobieta była zszokowana, gdy na pokładzie spotkała swojego ucznia Maksa. Co wydarzyło się na statku?
Wycieczkowiec. Nauczycielka i uczeń na jednym statku. To dopiero początek problemów
28-letnia nauczycielka Ewa Fijał wybrała się z mężem w rejs po Morzu Śródziemnym. Kobieta nie była zachwycona wspólną podróżą - jej małżeństwo od miesięcy przechodziło bowiem kryzys. Mąż kobiety, Tomek, chciał zacząć całkiem nowy rozdział w ich związku i próbował namówić ją na dziecko. Kobieta uznała jego propozycję za absurdalną. Szybko okazało się, że towarzystwo męża nie będzie jedynym problemem Ewy. Kobieta spotkała bowiem na statku swojego ucznia Maksa, z którym łączył ją romans. Chłopakowi na pokładzie towarzyszyła matka. Zszokowana widokiem ucznia Ewa pospiesznie oddaliła się z miejsca spotkania. Chwilę później dołączył do niej Maks.
Co mu strzeliło do głowy? Obiecaliśmy sobie, że więcej się nie spotkamy, a on wsiada na ten sam statek, na którym jestem z mężem- dziwiła się Ewa.
Ewa poprosiła Maksa, by na czas rejsu udawał, że się nie znają, po czym opuściła chłopaka. 19-latek wyraźnie nie zamierzał jednak odpuścić. Jak zdradził, nauczycielka od początku mu się podobała, jednak trzymała go na dystans. Po maturze chłopaka on i Ewa umówili się na kawę i wylądowali w łóżku. Maks szybko zrozumiał zaś, że łączy ich coś więcej niż romans.
Niedługo później Ewa ponownie spotkała Maksa na pokładzie. Gdy chłopak i jego matka przysiedli się do kobiety nad basenem, ta szybko postanowiła się ulotnić. Zachowanie nauczycielki zdziwiło matkę Maksa, która zaczęła podejrzewać, że kobieta ich unika. Gdy później Ewa siedziała samotnie przy barze, odebrała telefon od Maksa. Chłopak był zdania, że oboje muszą porozmawiać i namówił nauczycielkę na spotkanie w bibliotece. Gdy ta pojawiła się na miejscu, próbował przekonać ją, by odeszła od męża i związała się z nim.
Choć Ewa nie kochała męża, miała wiele wątpliwości. Maks miał wkrótce rozpocząć studia, a nawet wyjechać za granicę. Kobieta próbowała przekonać 19-latka, że na studiach z pewnością pozna dziewczynę w swoim wieku, a ona sama będzie tylko wspomnieniem. Ewa zaznaczyła, iż dzieli ich nie tylko 9-letnia różnica wieku, lecz również jej obrączka. Chłopak nie dawał jednak za wygraną i chciał nawet powiedzieć wszystkim o łączącej ich relacji. Ostatecznie zrezygnował z tego pomysłu, zaś Ewa uległa Maksowi i dała się ponieść chwili.
Kiedy mnie całuje, cały świat przestaje istnieć. Nigdy nie czułam takiej chemii z żadnym mężczyzną. Szaleję za nim, ale wiem, że ludzie zjedliby nas żywcem- stwierdziła.
Wycieczkowiec. Romans nauczycielki wyszedł na jaw
Niestety podróż jednym statkiem z mężem, Maksem oraz jego matką okazała się niemałym wyzwaniem. Gdy 19-latek i jego matka dosiedli się do stolika Ewy w restauracji, ta nie chciała nawet spojrzeć w kierunku chłopaka. Obawiała się bowiem, iż jej wzrok może zdradzić zbyt wiele. Niestety wkrótce tajemnica Ewy wyszła na jaw. Gdy nauczycielka ponownie spotkała się z Maksem, jej mąż przyłapał ich na czułościach. Mąż nauczycielki był zszokowany widokiem pary. Gdy mężczyzna usłyszał od Maksa, że Ewa go nie kocha, w przypływie emocji rzucił się na 19-latka.
Po całym zajściu Ewa była rozdarta. Choć kobieta w pewnym sensie poczuła ulgę, jednocześnie obawiała się konfrontacji z matką Maksa. Wściekły Tomek postanowił odegrać się na żonie. Mężczyzna błyskawicznie poinformował mamę Maksa, że chłopak ma romans z Ewą. Kobieta początkowo uznała jego słowa za kiepski żart. Wkrótce jednak usłyszała prawdę od własnego syna.
Kochamy się i chcemy być razem- oznajmił matce Maks.
Maks, co ty bredzisz? Jak to się kochacie?- nie dowierzała kobieta.
My nie planowaliśmy tego, to się po prostu stało- wtrąciła się do dyskusji Ewa.
Matka Maksa była wściekła. Kobieta posądziła Ewę o to, że ta namieszała chłopakowi w głowie i go uwiodła. Zagroziła też nauczycielce sądem i zapowiedziała, że zrobi wszystko, by Ewa straciła pracę w szkole. Nauczycielka próbowała załagodzić sytuację, zapewniając, że kiedy Maks był jej uczniem, nic między nimi nie zaszło. Matka chłopaka nie wierzyła jednak w jej słowa i otwarcie sprzeciwiła się ich związkowi. Kobieta zgłosiła całą sprawę do rezydenta Antoniego Ganta, próbując przekonać go do interwencji. Nagle na horyzoncie pojawił się jej mąż, a zarazem ojczym Maksa.
Wkrótce zrozpaczoną Ewę czekała trudna rozmowa z mężem. Gdy kobieta na życzenie Tomka pakowała swoje rzeczy, ten wprost zapytał, czy czuje coś do Maksa, czy ich związek był dla niej jedynie zabawą. Nauczycielka przyznał, że się zakochała. Kobieta wyjaśniła mężowi, że przechodzili kryzys i wytknęła mu sprośne sms-y, które wymieniał z koleżanką. Ewa zapewniła, że nie chciała skrzywdzić Tomka, lecz po prostu straciła głowę dla Maksa. Małżonkowie wspólnie podjęli decyzję o rozwodzie.
Wycieczkowiec. Romans, ciąża i szokująca tajemnica. Co wydarzyło się na pokładzie?
Ewa nie ukrywała, że nie może dłużej być w związku ani z mężem, ani z Maksem. Wkrótce kobieta powiedziała 19-latkowi o swej decyzji. Ich rozmowę niespodziewanie przerwał Tomek. Mężczyzna trzymał w dłoniach test ciążowy. Okazało się, że Ewa spodziewa się dziecka. Po chwili kobieta przyznała, że to Maks jest ojcem! Choć ciąża Ewy wyszła na jaw, kobieta nadal nie chciała związać się z Maksem.
Następnego dnia wycieczkowiec zacumował w Genui. Ewa zeszła wówczas na ląd, by spotkać się z przyjaciółką z dzieciństwa, Renią. Nauczycielka opowiedziała kobiecie o ostatnich przejściach. W pewnym momencie kobiety zaczęły rozmawiać o ojczymie Maksa. Ewa przyznała, że prawie zemdlała, gdy ujrzała mężczyznę na pokładzie. Jej słowa usłyszał Maks, który domagał się wyjaśnień. Na prośbę Reni chłopak odpuścił. Po kilku godzinach spędzonych z przyjaciółką Ewa postanowiła wyjawić 19-latkowi prawdę. Nauczycielka wyznała, że gdy kilka lat temu wracała z imprezy, została zgwałcona. Kobieta zapamiętała twarz oprawcy.
Jego twarz zapamiętam do końca życia, śni mi się po nocach. Maks, to był Twój ojczym. Twój ojczym mnie zgwałcił- powiedziała Ewa.
Wściekły i zszokowany Maks postanowił skonfrontować się z ojczymem. Namówił też Ewę, by wyznała prawdę jego matce. Ojczym chłopaka początkowo wszystkiego się wypierał, nagle usłyszał jednak, że Ewa zachowała bieliznę z jego śladami genetycznymi i po powrocie do Polski planuje iść na policję. Mężczyzna przyznał się do wszystkiego i próbował tłumaczyć to, co zrobił Ewie.
Matka Maksa była w szoku i zarzuciła Ewie, że ta zniszczyła jej życie. Kobieta była zrozpaczona. Podczas późniejszej rozmowy z rezydentem wyznała, że wcześniej była przekonana, iż jej mąż jest ideałem i będą razem do końca życia. Niestety poważnie się zawiodła.
W innym miejscu pokładu Ewa i Maks rozmawiali o tym, co dalej. Chłopak uspokajał kobietę, mówiąc, że po powrocie do Polski zaczną wspólne życie. Ewa była pełna obaw, jednak Maks zapewniał, że chce z nią być i zarobi na ich utrzymanie. 19-latek chciał, by Ewa dała mu szansę, a nawet poprosił, by za niego wyszła, gdy weźmie już rozwód. Później para spędziła razem miłe chwile na pokładzie wycieczkowca. Maks był pewien, że jego mama zaakceptuje jego związek z Ewą. Kobieta była jednak przekonana, że jej syn rujnuje sobie życie. Nie była też zachwycona na wieść, że wkrótce zostanie babcią. Maks zapewniał jednak matkę, że wszystko będzie dobrze i w końcu dojdą do porozumienia.
Wycieczkowiec. O czym jest nowy serial codzienny TVN7?
Każdy marzy o wakacjach życia - szalonych i pełnych przygód, gdzie nie ma limitu wrażeń, a jedynym świadkiem wydarzeń jest bezkresna woda. Co zdarzy się na morzu, zostaje na morzu. Właśnie z taką obietnicą turyści z Polski wyruszą na niezapomniany rejs na pokładzie luksusowego Wycieczkowca. Każdy odcinek nowego serialu codziennego TVN7 będzie pełen emocji, tajemnic, zaskakujących zwrotów akcji oraz zapierających dech w piersiach widoków.
Odcinki nowego serialu "Wycieczkowiec" emitowane będą od poniedziałku do piątku o godzinie 20.00 w TVN7.
Zobacz również:
- "Wycieczkowiec". Podryw "na milionera" i walka o tę samą kobietę. Co wydarzyło się w 3. odcinku?
- Co się wydarzyło w 1. odcinku "Wycieczkowca"? Karol dowiedział się, że ma syna. Weronika zerwała zaręczyny?
- Wycieczkowiec. Urodzinowy rejs, zazdrość i szokujące tajemnice. Co wydarzyło się w 2. odcinku?
Autor: Olga Konarzycka