"Nie mogłyśmy uwierzyć, że z takich rzeczy można robić dramę". Poznajcie kulisy "Królowej przetrwania"

Królowa przetrwania 2: Nowe uczestniczki w programie
Smaszcz i Kotońska o kulisach "Królowej przetrwania"

Program "Królowa przetrwania" nie przestaje zaskakiwać i z odcinak na odcinek dostarcza nam większych emocji. W wywiadzie dla Mateusza Hładkiego Paulina Smaszcz i Agnieszka Kotońska opowiedziały o tym, jak wyglądały relacje na planie, dlaczego konflikty wybuchają z "niczego" i jakie przesłanie niosą ich doświadczenia w dżungli.

Z tego artykułu dowiesz się:
  • Co spowodowało konflikty w "Królowej przetrwania"?
  • Jakie niespodzianki czekają na widzów w trzecim odcinku programu?
  • Czy relacje między uczestniczkami przetrwały próbę czasu?

Awantury w "Królowej przetrwania". Co o konfliktach w grupie mówią uczestniczki?

Agnieszka Kotońska, jedna z najbardziej wyrazistych postaci TTV, przyznała, że na początku "Królowej Przetrwania" była zdumiona skalą konfliktów. W rozmowie z Mateuszem Hładkim zdradziła, że wraz z Pauliną Smaszcz postawiły na dystans i unikanie dramatów.

My z Pauliną obrałyśmy taktykę bardziej stania na uboczu  – powiedziała Kotońska.

Paulina Smaszcz dodała:

Na własne oczy nie mogłyśmy uwierzyć, że z takich rzeczy można robić dramę. [...] Z Agnieszką złapałyśmy dystans do rzeczywistości, która nas tam otaczała, do tych różnych sytuacji, a z drugiej strony naprawdę bardzo też wspierałyśmy dziewczyny, bo one takiego wsparcia też potrzebowały, a one wspierały nas. 

Ich podejście pozwoliło im spojrzeć na sytuację z innej perspektywy i skupić się na budowaniu pozytywnych relacji.

Nie szukałyśmy konfliktu i też starałyśmy się go nie generować – przyznała Smaszcz.

– Agnieszka jak i ja mamy kontakt z wszystkimi dziewczynami. Oczywiście ja z Agą mam najbliższy, ale rozmawiamy ze wszystkimi dziewczynami. Nie ma tak, że wytworzyły się jakieś sytuacje, że trzeba walczyć itd. – dodała Paulina. 

Czytaj również: Marianna zdradzona przez własną drużynę?! Pierwsze eliminacje w "Królowej Przetrwania"

"Królowa Przetrwania". Co wiemy o relacjach między uczestniczkami?

Mimo różnic w charakterach i doświadczeniach życiowych Smaszcz i Kotońska znalazły wspólny język. Co więcej, mimo intensywnej rywalizacji, uczestniczki starały się wzajemnie wspierać, co zaowocowało długotrwałymi relacjami.

My umiemy żyć z każdą kobietąNie dzielimy ludzi na młodszych, starszych, lewicę czy prawicę. Każdy jest dla nas równy – stwierdziła Paulina.

Paulina Smaszcz zwróciła uwagę na presję, jaka towarzyszyła uczestniczkom. Program testuje nie tylko ich fizyczną wytrzymałość, ale także zdolność radzenia sobie z presją psychiczną i społeczną.

Czasem trzeba się zaangażować, ale nie zawsze warto generować konflikt – podsumowała Smaszcz.

Czytaj również: "Królowa przetrwania": Czy w drużynie Power Angels narasta konflikt?

Co wydarzy się w trzecim odcinku "Królowej Przetrwania"?

Uczestniczki zdradziły, że emocje w dżungli będą się tylko nasilać:

Dalej będzie jeszcze bardziej ognisto, ciekawie i większe wojny – zapowiedziała Smaszcz.

Fani mogą się spodziewać nie tylko dramatycznych zwrotów akcji, ale także momentów, które pokażą ludzką stronę uczestniczek.Bądźcie z nami już w poniedziałek o 20:00 na antenie TVN7.

podziel się:

Pozostałe wiadomości