"Wycieczkowiec". Biedny Kopciuszek poznaje chłopaka marzeń. To spotkanie odmieniło jej los

Wycieczkowiec. Beata zrujnowała wieczór Uli
Wycieczkowiec. Co wydarzyło się w 8. odcinku? Na jaw wyszły szokujące sekrety
Za nami kolejny odcinek serialu "Wycieczkowiec". W rejs po Morzu Śródziemnym wypłynęła 19-letnia Ula. Traktowana przez przybraną rodzinę jak służąca dziewczyna na statku poznała chłopaka marzeń. Na jaw wyszły szokujące sekrety.

Co kajuta, to inna historia! "Wycieczkowiec" to nowy serial codzienny TVN7, którego akcja rozgrywa się na ekskluzywnym statku pływającym po Morzu Śródziemnym. Każdy odcinek jest pełen emocji, tajemnic i zaskakujących zwrotów akcji. Nie brakuje też zapierających dech w piersiach widoków. W kolejnym odcinku "Wycieczkowca" poznaliśmy historię Uli, która wypłynęła w rejs wraz z rodziną, z którą zamieszkała po tragicznej śmierci rodziców. Kuzynka 19-latki traktowała ją jak służącą i nianię. Los dziewczyny zmienił się, gdy spotkała na swej drodze wymarzonego chłopaka.

Wycieczkowiec. Rodzina traktuje ją jak służącą. Czy Ula spotka księcia z bajki?

Rodzice 19-letniej Uli 4 lata temu zginęli w wypadku samochodowym. Po ich śmierci dziewczyna zamieszkała z kuzynką Beatą oraz jej rodziną - mężem Rafałem i córką Amandą. Cała gromadka wybrała się w rejs wycieczkowcem. Na pokładzie towarzyszył im również szwagier Beaty, Sebastian. Niestety wszystko wskazywało na to, że dla Uli nie będzie to urlop marzeń. Rodzina traktowała bowiem dziewczynę jak służącą i opiekunkę do dziecka.

Moi rodzice zginęli, gdy miałam 15 lat. Od tamtego czasu mieszkam z Beatą, jej mężem i córką. Jestem im wdzięczna, że przyjęli mnie pod swój dach, chociaż czasem czuję się jak połączenie gosposi z nianią
- wyznała Ula.
Wycieczkowiec. Co wydarzyło się na pokładzie?
Wycieczkowiec. Co wydarzyło się na pokładzie?
Wycieczkowiec. Co wydarzyło się na pokładzie?

Tuż po wejściu na statek Beata poleciła Uli udać się do kajuty i rozpakować bagaże oraz ułożyć zgodnie z jej specjalnym systemem. Reszta rodziny w tym czasie ruszyła zaś korzystać z uroków rejsu wycieczkowcem. W drodze do kajuty Ula spotkała na korytarzu Michała, pracownika statku. 19-latka poprosiła chłopaka o pomoc w odnalezieniu drogi do pokoju, ten zaś zaoferował również, że pomoże jej z walizkami. Ula nie ukrywała, że nowo poznany pracownik statku szybko wpadł jej w oko.

Gdy Ula i Michał dotarli do kajuty, chłopak wyznał, że chętnie spotka się z 19-latką ponownie - co wyjątkowo ją uradowało. Miłe chwile sam na sam przerwało pojawienie się kuzynki Uli. 19-latka poważnie obawiała się, że protekcjonalne zachowanie Beaty zrazi Michała. Na szczęście tak się nie stało i chłopak dał nawet Uli swój numer telefonu!

Wycieczkowiec. Nieszczęśliwy los i szansa na miłość. Czy los Uli się odmieni?

Później Ula i jej towarzysze podróży spędzali razem czas nad basenem. Niestety dla 19-latki nie była to okazja do błogiego wypoczynku. Dziewczyna próbowała pilnować niesfornej Amandy, a złośliwości i kolejne polecenia wydawane przez kuzynkę, jej męża i szwagra wcale nie ułatwiały jej zadania. Kuzynka chciała, by Ula zabrała znad basenu jej krnąbrną córkę, zaś panowie domagali się przyniesienia drinków. 19-latka ruszyła więc w kierunku baru, zabierając ze sobą Amandę.

Ulka mogłaby się bardziej postarać. Czy ona myśli, że łatwo mi było przekonać Rafała, żebyśmy ją wzięli do siebie po tym, jak jej rodzice zmarli? No jasne, czasem proszę ją, żeby zaopiekowała się Amandą, ale przecież to jest drobiazg w porównaniu z tym, co ja dla niej zrobiłam i co cały czas robię
- narzekała na Ulę Beata.

Ula bardzo chciała ponownie spotkać na swej drodze Michała - pracownika, którego poznała wcześniej na pokładzie. Podczas wspólnego obiadu dziewczyna zapytała męża kuzynki, czy mogłaby mieć wolny wieczór, a ten wyraził na to zgodę. Na dodatek wkrótce na horyzoncie pojawił się Michał! Ula postanowiła wykorzystać okazję i pospiesznie oddaliła się w towarzystwie chłopaka, uważając, by nie zauważyła ich Beata.

Para spędziła nieco czasu w porcie w Marsylii i odbyła szczerą rozmowę. Chłopak wprost zapytał Ulę, dlaczego kuzynka traktuje ją tak źle. Dziewczyna opowiedziała mu zaś nieco o przykrej historii swego życia. Ula podkreśliła, że jest wdzięczna Beacie i Rafałowi za to, iż przygarnęli ją po śmierci jej rodziców. Jak zaznaczyła, stara się pomagać krewnym w codziennych obowiązkach, jednocześnie jednak ma wrażenie, że żyje "bardziej ich życiem niż swoim". Michał zasugerował, że Ula powinna wyprowadzić się od rodziny. Dziewczyna była jednak pełna obaw, gdyż nie miałaby wówczas gdzie się podziać i za co żyć. Jej ojciec bowiem zbankrutował, a dom został sprzedany przez komornika na spłatę długów. By pójść na wymarzone studia i zostać pielęgniarką, dziewczyna musiała więc najpierw znaleźć pracę i odłożyć nieco pieniędzy.

Wspólnie spędzony czas zbliżył do siebie Ulę i Michała. Po powrocie na pokład para po raz pierwszy się pocałowała! Ula nie ukrywała, że zarówno jej pierwszy w życiu pocałunek, jak i wieczór w towarzystwie Michała były idealne i pozwoliły jej na chwilę zapomnieć o problemach. Dodatkowo chłopak zaprosił ją na kolację z kapitanem, która miała odbyć się kolejnego dnia.

Wycieczkowiec. Nieudane plany i atak Sebastiana. Co spotkało Ulę na statku?

Ula bardzo chciała uczestniczyć w spotkaniu, obawiała się jednak powiedzieć o swych planach Beacie. Kuzynka 19-latki była zła, że poprzedniego dnia dziewczyna zniknęła na kilka godzin, a ona przez to musiała samodzielnie położyć córkę spać. Zgodnie z przewidywaniami Uli, Beata nie była zachwycona, gdy usłyszała o planach dziewczyny na wieczór i usilnie próbowała odwieść Ulę od tego pomysłu. Dziewczyna była jednak zbyt podekscytowana zbliżającym się wieczorem i nie dała za wygraną. 19-latka postanowiła postawić się kuzynce, czym zaskoczyła samą siebie. Niestety jej bajkowy wieczór ostatecznie pozostał jedynie marzeniem.

Wycieczkowiec. Beata zrujnowała wieczór Uli
Wycieczkowiec. Beata zrujnowała wieczór Uli
Wycieczkowiec. Beata zrujnowała wieczór Uli

Gdy Ula była już gotowa do wyjścia, Beata wtargnęła do kajuty, po czym zabrała 19-latce telefon, by ta nie mogła skontaktować się z Michałem. Zagroziła także wyrzuceniem dziewczyny z domu. Gdy Michał zjawił się pod drzwiami kajuty z bukietem kwiatów w dłoniach, Beata wmówiła chłopakowi, że Ula wystawiła go i wyszła z innym chłopakiem.

Następnego dnia 19-latka okłamała kuzynkę, udając złe samopoczucie. W rzeczywistości postanowiła odnaleźć Michała i wszystko mu wyjaśnić. Po nieudanych poszukiwaniach Ula zwierzyła się barmanowi. Grzegorz Głuszcz postanowił pomóc dziewczynie i skontaktować się z Michałem. Interwencja barmana skutecznie zapobiegła nieszczęściu. Idąc samotnie pokładowym korytarzem, Ula spotkała szwagra Beaty, Sebastiana. Będący pod wpływem alkoholu mężczyzna zaczął zachowywać się natarczywie i zaatakował dziewczynę! Na szczęście na miejscu w porę pojawił się Michał.

Wycieczkowiec. Pracownik statku okazał się synem miliardera. Na jaw wyszła też inna tajemnica

Niedługo później na horyzoncie pojawiły się kolejne problemy. Beata i jej mąż próbowali bowiem wmówić ochronie, że Michał zaatakował Sebastiana bez powodu! Chłopak zapewnił Ulę, że wyjaśni całą sytuację i poprosił ją, by pozostała przy barze w towarzystwie barmana Grzegorza i trenera personalnego 19-latka nie zamierzała jednak siedzieć z założonymi rękoma. Ula postanowiła skonfrontować się z kuzynką i jej mężem, a wspierał ją w tym Krzysztof Ćwiertnia.

Wycieczkowiec. Ula i Krzysztof Ćwiertnia
Wycieczkowiec. Ula i Krzysztof Ćwiertnia
Wycieczkowiec. Ula i Krzysztof Ćwiertnia

Dziewczyna wprost oznajmiła kuzynce, że jej szwagier próbował ją zgwałcić. Beata wyraźnie próbowała jednak zbagatelizować całą sytuację, mówiąc 19-latce, by nie dramatyzowała. Tego dla Uli było już za wiele. Dziewczyna zapowiedziała, że powie o wszystkim ochronie statku, policji, a następnie sąsiadom i znajomym Beaty i Rafała. Kuzynka ponownie zagroziła, że wyrzuci Ulę z domu. Tym razem jej słowa nie zrobiły jednak wrażenia na 19-latce. Ula postanowiła stanąć w obronie Michała.

Podczas konfrontacji poznała też prawdę na temat chłopaka. Okazało się, że wcale nie jest pracownikiem statku, a Michał jest synem miliardera! Ula była zszokowana tym, co usłyszała. Chłopak wyjaśnił, że pokładowy personel świetnie go zna, gdyż jego rodzina wykupiła na stałe dwie kajuty i spędza na pokładzie kilka miesięcy w roku. Michał przeprosił Ulę za to, że wcześniej nie wyjawił jej prawdy o sobie. Jak jednak wyznał, chciał, by najpierw mieli szansę naprawdę się poznać.

Nie była to jedyna tajemnica, która wówczas wyszła na jaw. Michał wyznał Uli, że wynajął detektywa, który przyjrzał się bliżej jej rodzinie. Dzięki temu chłopak odkrył, że ojciec Uli w rzeczywistości wcale nie zbankrutował! Okazało się, że kuzynka i jej mąż okłamali dziewczynę i podstępem nakłonili do zrzeczenia się spadku. Sami zaś przez lata trwonili jej majątek. Gdy prawda wyszła na jaw, 19-latka w końcu poczuła się wolna.

Beata próbowała jeszcze udobruchać Ulę, by nie stracić dostępu do jej pieniędzy. U19-latka nie dała się jednak omamić. Z pomocą prawnika ojca Michała postanowiła też walczyć o odzyskanie majątku i rodzinnego domu.

Zobacz również:

podziel się:

Pozostałe wiadomości